Kurs mody w Pani Krawiec. Czyli od projektowania odzieży, krojenia, szycia do psychologi.
- Pani Krawiec

- 19 lut 2018
- 3 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 23 kwi 2018

Do łask wracają zdecydowane, mocne, kolory; tak już było,
to kolejny raz kiedy w czasach kryzysu gospodarczego
jasne kolory mają nam dodać optymizmu.
Z tego samego pomysłu skorzystał prezydent Albanii. Nie mając
pieniędzy na wzniesienie imponujących budowli w stolicy,
zarządził, aby pomalować budynki w jaskrawych kolorach.
Byłam w Tiranie, trudno powiedzieć, czy miasto wygląda
piękniej, na pewno optymistyczniej.
Na to, co wybieramy, składa się szereg rzeczy, które chciałam
Państwu przybliżyć. To, po co sięgamy na wieszaku,
niejednokrotnie ma podkreślić nasze osobiste cechy,
dotyczące naszego wieku, wagi, orientacji seksualnej,
zamożności, samooceny. Bywa tak, że niektóre cechy
pragniemy wyeksponować, a inne ukryć, są to czasem
prawdziwe odczucia lub wyimaginowane.
Moda to ubrania, choć nie wszystkie ubrania są modą. Stroju
używamy do zaakcentowania swojej atrakcyjności seksualnej,
jest wabikiem, symbolem, który mówi o naszej otwartości. W
dzisiejszych czasach kobieta poprzez swój image ma większą
swobodę w wyrażaniu siebie. Pomaga on zwrócić uwagę na
rozmaite części ciała w celach uwodzicielskich.
Ubiór ozdabia, zwiększa naszą atrakcyjność, świadczy o
naszej kreatywności i indywidualności lub sygnalizuje
przynależność do określonej grupy społecznej. W dobie mody
na „bycie młodym”, na perfekcyjną urodę, chcemy za wszelką
cenę zachować młody wygląd. Stało się to możliwe m.in. za
sprawą botoksu. Przedłużamy też rzęsy, paznokcie,
korzystamy ze sztucznej opalenizny, farb do włosów, chirurgii
plastycznej. Wszystkie te zabiegi mają na celu stworzenie
iluzji perfekcyjnej nieprzemijającej urody. Niestety, często
jednak zagrażają one zdrowiu lub w efekcie - ograniczają
swobodę ruchu oraz funkcjonalność życia.
Ubiór odgrywa również dużą rolę w komunikacji, jest symbolem
przynależności do grupy społecznej, mówi o naszym
wyznaniu religijnym, stylu życia, stanowisku zawodowym. O
wiele łatwiej jest nam zaklimatyzować się w nowym
środowisku, dostosowując swój strój do grupy. Odpowiednie
ubranie często ułatwia dostęp do odpowiednich miejsc i ludzi.
Oprócz poczucia tożsamości, z wyborem towaru wiążą się
praktyczne kryteria. Takie jak funkcjonalność. Przy wyborze
kierujemy się zazwyczaj komfortem noszenia, trwałością,
łatwością konserwacji. Żyjemy szybko, wygodnie i tym
samym nie mamy czasu kosztowne pranie na sucho. Mimo
ekologii częściej sięgamy po stroje uszyte z niemnących się,
tańszych tkanin poliestrowych, które coraz częściej w chwycie
naśladują szlachetne naturalne droższe tkaniny. Dużą rolę
odgrywa cena, zarówno dla producenta, jak i dla kupującego.
Konsument, choćby nie wiem, jak pragnął posiadać daną
rzecz, postrzega ją poprzez wartość własnego budżetu.
Kupujący chce mieć poczucie, że za swoje pieniądze
otrzymuje odpowiednią jakość materiałów i wykończenia.
Klienci zazwyczaj spodziewają się, że ubrania eleganckie i o
klasycznym stroju będą mu długo służyć. Z drugiej strony,
czego innego oczekują od ubrań sezonowych, wakacyjnych,
mogą być gorzej wykonane i uszyte z tańszych tkanin.
Centra handlowe, wynalazek naszych czasów, to miejsce
spotkań towarzyskich, weekendowych wypadów z rodziną, a
mimo takiego udogodnienia brakuje nam cierpliwości, by
przymierzyć ubranie czy stanąć w kolejce. Odzież musi
dobrze prezentować się na wieszaku, wpadać w oko, być
wygodna i praktyczna, aby zainteresował się nią klient. Choć
modny wygląd często wymaga poświęcenia i rezygnacji z
komfortu (mam tu na myśli m.in. wysokie obuwie, obcisłe
spodnie czy żakiety), ogólnie dążymy do tego, aby czuć się
swobodnie w swoim ubraniu. Jesteśmy świadomi siebie,
staramy się żyć zgodnie z ekologią i myślimy o przyszłości
naszej planety. Potrzebujemy komfortu fizycznego, ale
również psychicznego, który zapewnia nam świadomość, że
producent naszych ubrań przestrzega zasad etycznych i stosuje
nieszkodliwe dla środowiska metody produkcji. Ekologia jest
często częścią kampanii reklamowej niektórych firm. Klient
decyduje się na markę X, ponieważ w pełni akceptuje styl
życia, jaki się z nią wiąże, lub za pomocą tego właśnie
produktu pragnie go sobie przyswoić. Warto tu zaznaczyć, że
za pośrednictwem reklamy rozbudzane są właśnie te emocje.
Ubrania powinny odpowiadać stylowi życia klientów,
rodzajowi ich pracy, sposobom spędzania wolnego czasu.
Fasony odzieży dla osób średniej zamożności będą się różnić
od fasonów sprzedawanych na bazarach, placach; trendy
charakterystyczne dla jednej grupy wiekowej mogą nie
odpowiadać innej, choć jedne i drugie muszą być modne. Tu
zyskują firmy, które na bieżąco mogą odpowiadać na potrzeby
rynku i wtopić się w nisze rynkowe w krótkim czasie. Jest to
dobra metoda, kiedy trudno osiągnąć konkurencyjną cenę,
większy nacisk kładzie się na strategie marketingowe, szybkie
reagowanie na żądanie klientów, nowe tkaniny.
Niewątpliwie trudno opisać modę, choć tkwi tak mocno w
naszej kulturze i musimy się z nią liczyć. To sztuka wizualna
o niezwykłej kreatywności, której wyzwanie polega na
dostosowaniu sztuki do ludzkiego ciała. To również
pragmatyczna sztuka biznesu, przemawiania do klientów i
ubieranie ich w stroje, które im pochlebiają, zadowalają ich i
są przez nich kupowane. To złożony system, w którym
pierwszoplanową rolę odgrywa reklama, informacja oraz
handel. To system społeczny, w którym projektanci nie tylko
wyrażają samych siebie, ale poprzez wygląd ustalają styl,
który jest językiem komunikacji.




Komentarze